Fajnie się na to patrzy. Dobrze by było żeby naprawdę powstały. Mam nadzieję ze polsce się to uda. Chociaż pasowała by też, może w przyszłości, autostrada bardziej na wschodzie.
jak na razie jezdze, patrze i zastanawiam sie jak oni chca tego dokonac. najbardziej ciekawi mnie budowa A1 na odcinku strykow (lodz) – gdansk. jak na razie udalo sie (+/-)40km. w tym tempie w jakim to idzie moze uda sie do 2022, o ile nie pozniej.
moim zdaniem uda sie wybudowac te autostrady do 2012 lecz w 2013 zaczna je od poczadku remontowac bo wszystko bedzie budowane na ostatnia chwile. trzebaby zmienic nasz caly rzad na kompletnie inny, bo caly czas ogladamy sceny z filmu kariera nikodema dyzmy
co wy chceta:-) zesta sie filmów amerykanskich naogladaly,mata tam polnom droge puki lije jest dobrze,tirem przelizie a jak bedzie potrzeba to sie iwestycje panie nawet gruntowne zrobi lipe obali rzeby wiecej bylo miejsca wezmie sie smoly skombinuje panie zwiru trochie zwirem przysypie baniaka panie ze smolom rospusci smołom zalije dobrym mocnym gumakiem przydepcze i droga jak sie patrzy na euro az wrzystkim oczy wylizo na wieszch z wrarzenia no.na dziesiecioleciu tez stadiona panie na pelnym gwizdku budujo juz jednego pala nawet wbili. zdąrzyta na euro i juz sie tak niespieszta
Witam! chodzi o to że uplityczniamy wszelkie takie inwestycje i działania. a jest tak że musimy te autostrady wybudować bo żaden kraj nie stoi w miejscu tylko sie rozwija. nie chodzi tu tylko o euro 2012 a o drogi dla Polaków. Euro pozwoli tylko szybciej dojśc do tego do czego i tak zmuszeni jestesmy dojść. do rozwoju. to będą drogi dla Nas Polaków. my będziemy nimi jeżdzić. To naturalna kolej rzeczy. nie porównujmy sie do krajów zachodu bo one były w innej sytuacji politychnej, gospodarczej i inaczej los im sie po wojnie ułożył. nie o tym mówić teraz. jest jak jest i sztuka jest nie narzekać tylko działać i starac sie ulepszać tą Naszą Polskę. bo jaka by nie była to jak byłem za granicą to jadąc śliczna angielska autostradą aż za gardło ściskało, łezka sie w oku kręciła i teskniło sie do tego Pięknego Kraju z brzydkimi drogami (Polska:))!Ja wróciłem i mam zamiar działać – nie gadac. to dewiza dla Polaków. nie słuchac polityków i mieć swoje zdanie i rozum, a nie powiemy wtedy że mieli zrobic a nie zrobili. Jak w tym biednym kraju przez lata nękanym przez obce siły można było rozwinąć skrzydła gospodarki i przemysłu. nie karajmy swymi słowami Naszej Ojczyzny że zawsze stawała po stronie prawdy i w obronie przesladowanych. Nie mówmy że Polska to …. i lepij z niej wyjechać bo tak mówiąc nic o niej nie wiemy i okłamujemy sami siebie że nam nie tęskno do niej. taka prawda. he he!!! taka prawda. będziemy szli do przodu bo musimy, a autostrady i tak powstaną do 2012 roku czy niedowiarkowie chćą czy nie. bo tak jest kolej rzeczy. no. koniec juz bo i ja poszedłem po bandzie:)pozdrowionka dla wszystkich potomków Rzeczypospolitej!!!
Konrad,
Dzieki za obszerną opinię. Zgadzam się ogólnie z Tobą. W Polsce ludzie lubią narzekać, a tu jak mówisz, trzeba działać!
Ja patrzę na to pozytywnie i myślę że już coś ruszyło do przodu.
Fajnie, że są jeszcze w tym kraju ludzie którzy nie tylko narzekają…… Zdecydowanie się z tobą zgadzam. Trzeba na wszystko patrzeć pozytywnie!!! Popatrzcie na przykład na Ukrainę czy Białoruś – tam to dopiero jest kicha!!!Pozdrawiam wszystkich patriotów!!!
Tak Kondrad moze te autostrady do 2012 wybudujom i bedzie sie to ruszac do przodu tylko czy zarobki ruszom do przodu i czy bedzie nas Polakow na winiete stac.zeby za przejazd zaplacic.Jak nie ktorzy po 500 zl.na miesiac majom do zycia to jest prawda..Napisales ze Ojczyzna stawala po stronie prawdy tylko nie stoi w obronie biednych, to chyba zapomniales.
Ale co tu dzialac jak na pieniadzach za ktore mozna coś zrobić leżą ręce polskich urzędasów! Bramki na autostradzie co 20 km a pieniedzy jak nie było tak nie ma I taka jest rzeczywistosc. Na co tyle tych osłów i posłów w tym rządzie! Wystarczyloby paru dobrze myslacych a nie setki gówno robiących!
Alex,
Spokojnie, z takim podejściem to wszystko może być przekrętem. Troche optimizmu!
Co do ilości posłów to się zgadzam, powinno być przynajmniej ze 100 mniej.
No dokładnie – 100 urzędasów mniej i już budżet państwa podbudowany o ładnych parę milionów I wtedy ten ser szwajcarski, co u nas w kraju nazywany jest drogami zostałby zregenerowany Wiadomo to nie jedyne wyjście, ale mam nadzieję, że trochę to się zmieni na lepsze
No widzisz, już lepsze podejście!
Autostrady w Polsce mnie bardzo interesują (bez nich do Polski nie wracam), ale widzę lekkie pobudzenie. Myślę ze przed 2012 będzie dużo lepiej niż teraz. Zobaczymy czy mój optymizm był na wyrost.
Ja wątpie w to. Mieszkam pod granicą z UA a GDDKiA w Rzeszowie po dwóch latch od wybrania nas na Euro ogłosiło przetarg na odcinki z Rzeszowa do Korczowej. Nie zdążą choćby pół Chin mieli do nas sprowadzić. Już dzisiaj przejścia w korczowej i Medyce wyrabiają ponad 100% przepustowości (Może to i nawet dobrze, narobi się pierogów i bedze się sprzedawać kibicom w kilometrowych kolejkach. Będzie niezła kasa!).
W ciągu czterech lat miało powstać ponad 700 kilometrów autostrad i ponad 2 tysiące kilometrów dróg ekspresowych. Taki był ambitny plan budowy dróg na Euro 2012. Okazuje się jednak, że jest on nierealny.
a co kazde 50 km bramka z oplata za przejazd!korki beda wieksze niz w centrum miast!
jak na razie jezdze, patrze i zastanawiam sie jak oni chca tego dokonac. najbardziej ciekawi mnie budowa A1 na odcinku strykow (lodz) – gdansk. jak na razie udalo sie (+/-)40km. w tym tempie w jakim to idzie moze uda sie do 2022, o ile nie pozniej.
Moim zdaniem, autostrady powinny być albo BEZPŁATNE ( w końcu z pieniędzy podatników) albo jak w Słowacji – winietki ( np. 30zł na tydzień).
moim zdaniem uda sie wybudowac te autostrady do 2012 lecz w 2013 zaczna je od poczadku remontowac bo wszystko bedzie budowane na ostatnia chwile. trzebaby zmienic nasz caly rzad na kompletnie inny, bo caly czas ogladamy sceny z filmu kariera nikodema dyzmy
co wy chceta:-) zesta sie filmów amerykanskich naogladaly,mata tam polnom droge puki lije jest dobrze,tirem przelizie a jak bedzie potrzeba to sie iwestycje panie nawet gruntowne zrobi lipe obali rzeby wiecej bylo miejsca wezmie sie smoly skombinuje panie zwiru trochie zwirem przysypie baniaka panie ze smolom rospusci smołom zalije dobrym mocnym gumakiem przydepcze i droga jak sie patrzy na euro az wrzystkim oczy wylizo na wieszch z wrarzenia no.na dziesiecioleciu tez stadiona panie na pelnym gwizdku budujo juz jednego pala nawet wbili. zdąrzyta na euro i juz sie tak niespieszta
Witam! chodzi o to że uplityczniamy wszelkie takie inwestycje i działania. a jest tak że musimy te autostrady wybudować bo żaden kraj nie stoi w miejscu tylko sie rozwija. nie chodzi tu tylko o euro 2012 a o drogi dla Polaków. Euro pozwoli tylko szybciej dojśc do tego do czego i tak zmuszeni jestesmy dojść. do rozwoju. to będą drogi dla Nas Polaków. my będziemy nimi jeżdzić. To naturalna kolej rzeczy. nie porównujmy sie do krajów zachodu bo one były w innej sytuacji politychnej, gospodarczej i inaczej los im sie po wojnie ułożył. nie o tym mówić teraz. jest jak jest i sztuka jest nie narzekać tylko działać i starac sie ulepszać tą Naszą Polskę. bo jaka by nie była to jak byłem za granicą to jadąc śliczna angielska autostradą aż za gardło ściskało, łezka sie w oku kręciła i teskniło sie do tego Pięknego Kraju z brzydkimi drogami (Polska:))!Ja wróciłem i mam zamiar działać – nie gadac. to dewiza dla Polaków. nie słuchac polityków i mieć swoje zdanie i rozum, a nie powiemy wtedy że mieli zrobic a nie zrobili. Jak w tym biednym kraju przez lata nękanym przez obce siły można było rozwinąć skrzydła gospodarki i przemysłu. nie karajmy swymi słowami Naszej Ojczyzny że zawsze stawała po stronie prawdy i w obronie przesladowanych. Nie mówmy że Polska to …. i lepij z niej wyjechać bo tak mówiąc nic o niej nie wiemy i okłamujemy sami siebie że nam nie tęskno do niej. taka prawda. he he!!! taka prawda. będziemy szli do przodu bo musimy, a autostrady i tak powstaną do 2012 roku czy niedowiarkowie chćą czy nie. bo tak jest kolej rzeczy. no. koniec juz bo i ja poszedłem po bandzie:)pozdrowionka dla wszystkich potomków Rzeczypospolitej!!!
Konrad,
Dzieki za obszerną opinię. Zgadzam się ogólnie z Tobą. W Polsce ludzie lubią narzekać, a tu jak mówisz, trzeba działać!
Ja patrzę na to pozytywnie i myślę że już coś ruszyło do przodu.
Fajnie, że są jeszcze w tym kraju ludzie którzy nie tylko narzekają…… Zdecydowanie się z tobą zgadzam. Trzeba na wszystko patrzeć pozytywnie!!! Popatrzcie na przykład na Ukrainę czy Białoruś – tam to dopiero jest kicha!!!Pozdrawiam wszystkich patriotów!!!
Tak Kondrad moze te autostrady do 2012 wybudujom i bedzie sie to ruszac do przodu tylko czy zarobki ruszom do przodu i czy bedzie nas Polakow na winiete stac.zeby za przejazd zaplacic.Jak nie ktorzy po 500 zl.na miesiac majom do zycia to jest prawda..Napisales ze Ojczyzna stawala po stronie prawdy tylko nie stoi w obronie biednych, to chyba zapomniales.
Ale co tu dzialac jak na pieniadzach za ktore mozna coś zrobić leżą ręce polskich urzędasów! Bramki na autostradzie co 20 km a pieniedzy jak nie było tak nie ma I taka jest rzeczywistosc. Na co tyle tych osłów i posłów w tym rządzie! Wystarczyloby paru dobrze myslacych a nie setki gówno robiących!
Alex,
Spokojnie, z takim podejściem to wszystko może być przekrętem. Troche optimizmu!
Co do ilości posłów to się zgadzam, powinno być przynajmniej ze 100 mniej.
No dokładnie – 100 urzędasów mniej i już budżet państwa podbudowany o ładnych parę milionów I wtedy ten ser szwajcarski, co u nas w kraju nazywany jest drogami zostałby zregenerowany Wiadomo to nie jedyne wyjście, ale mam nadzieję, że trochę to się zmieni na lepsze
No widzisz, już lepsze podejście!
Autostrady w Polsce mnie bardzo interesują (bez nich do Polski nie wracam), ale widzę lekkie pobudzenie. Myślę ze przed 2012 będzie dużo lepiej niż teraz. Zobaczymy czy mój optymizm był na wyrost.
Ja wątpie w to. Mieszkam pod granicą z UA a GDDKiA w Rzeszowie po dwóch latch od wybrania nas na Euro ogłosiło przetarg na odcinki z Rzeszowa do Korczowej. Nie zdążą choćby pół Chin mieli do nas sprowadzić. Już dzisiaj przejścia w korczowej i Medyce wyrabiają ponad 100% przepustowości (Może to i nawet dobrze, narobi się pierogów i bedze się sprzedawać kibicom w kilometrowych kolejkach. Będzie niezła kasa!).
W ciągu czterech lat miało powstać ponad 700 kilometrów autostrad i ponad 2 tysiące kilometrów dróg ekspresowych. Taki był ambitny plan budowy dróg na Euro 2012. Okazuje się jednak, że jest on nierealny.
Wszystkie autostrady napewno nie da sie zbudowac, ale napewno “maszyna” ruszyła…
Z dzisiejszej prasy:
Budują się autostrady ze Śląska do Czechhttp://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6865470,Buduja_sie_autostrady_ze_Slaska_do_Czech.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=4777659
Za rok otwarcie odcinka S-3 z Gorzowa Wlkp. do Szczecinahttp://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6865494,Za_rok_otwarcie_odcinka_S_3_z_Gorzowa_Wlkp__do_Szczecina.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=4777659
Artykuł o ekspresówkach… negatywny ale ważne ze coś się robi…http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/353304,glowne_trasy_ekspresowe_nie_powstana_przed_2017_r.html,2