Ja jestem dobrej myśli w sprawie autostrad. Myślę że w 2012 Polska będzie całkiem inaczej wyglądać niż teraz. Ubolewam że to tyle lat już minęło a rezultaty są marne. Ale jak zawszę, patrzę do przodu, i widzę lepsze czasy.
W dzisiejszej prasie pojawiły się w miarę dobre informacje. Otóż przetargi są już na dniach…
Rzeczpospolita pisze:
W najbliższych dniach ogłoszone zostaną jedne z ostatnich przetargów na budowę polskich autostrad. Wczoraj Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprosiła do złożenia ofert na budowę dwóch 34-kilometrowych odcinków A4 pomiędzy Tarnowem a Rzeszowem. Najpóźniej w poniedziałek zostaną ogłoszone kolejne trzy przetargi na budowę prawie 70 km drugiej jezdni trasy A18 do Olszyny na granicy z Niemcami. Do końca czerwca rozpocznie się również wybór firm, które wybudują 30 km drogi ekspresowej nr 5 i kolejne 7,5 km obwodnicy Poznania.
W 2009 r. rozpocznie się budowa 1275 km dróg. Prawie 650 km to prace na autostradach, 483 km – na drogach ekspresowych, a ponad 140 kilometrów to obwodnice miast.
Źródła
Ostatnie bitwy o autostrady, rp.pl
Spółka Jana Kulczyka już ma 1,6 mld euro na budowę A2, Gazeta Prawna
Kolejny dobry artykuł
Grabarczyk: w tym roku ogłoszono przetargi na budowę 575 km autostradhttp://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6778339,Grabarczyk__w_tym_roku_ogloszono_przetargi_na_budowe.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=4777659